6 czerwca w ośrodku wypoczynkowym na Malince odbyły się XIV Amatorskie Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Górskim.
Tym razem mieliśmy przyjemność uczestniczyć w kompletnie nietrafionej imprezie. Było to spotkanie typowo skierowane do grupy maniaków rowerowych i żadne koty bezdomne, czy wspieranie Fundacji nikogo z uczestniczących w poszczególnych zawodach nie obchodziło.
Ze strony osób, które nas zaprosiły, też nie było żadnej inicjatywy odnośnie promocji czy wparcia. Nie mieliśmy nawet szansy na zrobienie ani jednego kociego konkursu, które przygotowaliśmy. Byliśmy pozostawieni sami sobie. Oprócz tego, że mieliśmy czas na wspólne rozmowy, nic się nie działo. Szkoda tylko, że musieliśmy tak daleko jechać.

Najszczęśliwszy był chyba pies Weroniki, Miki. Piotr i Maciek byli raczej znudzeni, czemu się kompletnie nie należy dziwić.