PET Festiwal "Łódź dla zwierząt"
Po raz drugi zapraszamy miłośników kotów, przyjaciół Fundacji oraz kolekcjonerów kocich gadżetów na niecodzienną imprezę organizowaną wspólnie przez Cat Club, Fundację Kocia Mama i gospodarzy obiektu, Centrum Konferencyjno- Wystawiennicze.
Tym razem formuła wydarzenia będzie kompletnie inna niż poprzednie. Przede wszystkim na przekór powiedzeniu "żyć jak pies z kotem", chcemy zaprosić wszystkich miłośników zwierząt, nie stosując podziału na psy i koty.
Dlatego zorganizowane będą jednocześnie dwie wystawy: psia i kocia.
To samo dotyczy wystawców oraz organizatorów imprez towarzyszących, nie będziemy się skupiać na promowaniu określonych zwierzaków. Ma być to Festiwal wszystkich zwierząt, dużych i małych, gryzoni i ptactwa, nie zapominając o rybkach i gadach.
Szeroki asortyment produktów, zabawek, karm oraz wszelkich umilaczy dla naszych wybrańców z pewnością spotyka się z uznaniem.
Fundacja oprócz promocji swej pracy, stoiska z kocimi wyrobami będzie także organizować gry, konkury i zabawy z dziećmi w każdej grupie wiekowej.
Serdecznie zapraszamy do Łodzi na majowy festiwal.
Więcej informacji na: www.mtl.lodz.pl/petfestiwal
Wpis: 27.03.2012
Kolejna impreza, kolejna wystawa, kolejne udane przedsięwzięcie!
Tak pokrótce mogłabym podsumować dwudniową obecność FKM na Festiwalu Łódź dla zwierząt.
Po latach pracy, ja, szefowa, mam wreszcie godnych następców i zastępców. Cóż, żeby osiągnąć prawdziwy sukces, trzeba przede wszystkim być bardzo pracowitym, zbudować solidną podstawę moralną i dobrać odpowiednich ludzi, a to nie dzieje się tak szybko.
Naturalną rzeczą jest selekcja ale i weryfikacja, po tych procesach odnowy, jeśli były zasadne, zawsze dzieje się już tylko lepiej. Tak jest i tym razem. Mój koci zmysł, zawsze uaktywnia się we właściwym momencie i decyzje z pozoru rewolucyjne, okazują się trafne.
To wydarzenie w Hali Expo pokazało jednoznacznie, że wreszcie zbieram żniwo swej pracy .
Dwa dni bardzo intensywne, były dla mnie kompletnie nie absorbujące.
Dziewczyny zadbały o wszystko, montaż stoiska, transport, obsługę, rozmowy z przyjaciółmi i gośćmi FKM. Ja po raz pierwszy byłam zwolniona ze wszelkich zajęć.
Jest dumna i bardzo szczęśliwa, że doczekałam takiej chwili, która jest dla mnie największą nagrodą za lata wyrzeczeń, zmęczenia i w sumie trudnej bardzo pracy.
A co do wydarzenia, to oczywiście było miło, sympatycznie. Po tylu wspólnych imprezach, wystawcy kotów rasowych są dla nas rozpoznawalni, wymieniamy grzecznościowe uwagi poznajemy ich nowe koty, gratulujemy osiągnięć.
Podczas Festiwalu nastąpiło przekazanie małej kici z działek na Rojnej pod opiekę Fundacji, czyli jak to u nas - bez kociego akcentu odbyć się nie mogło.
FKM była jedyną organizacją pro zwierzęcą na Festiwalu.
Straż dla Zwierząt sprawdzała czy zwierzaki są właściwie traktowane i mają zapewnione dobre warunki podczas pobytu na wystawie.
Dziękujemy za zaproszenie organizatorom Festiwalu.
Wpis: 8.05.2012