Pepisia
Kotka ma około półtora roku, jest odrobaczona, posiada książeczkę zdrowia , po sterylizacji i operacji oka.
Bardzo łagodna, wesoła, pieszczocha, ale z uwagi na dotychczasowe traktowanie boi się hałasu i krzyku.
Kompletnie na razie nie nadaje się do domu, gdzie mieszkają małe dzieci.
Bardzo lubi głaskanie, przytulanie, siedzenie na kolanach.Chętnie się bawi i kompletnie nie grymasi przy jedzeniu.
Kotka z uwagi na zaufanie jakim darzy ludzi, nie powinna być wychodząca, bo już raz została skrzywdzona.
Czy mi się to podoba czy nie, na niektóre decyzje moich wolontariuszy nie mam żadnego wpływu. Kiedy decydują się adoptować kota, szczególnie takiego z trudnych adopcji, czasem nawet oddycham z ulgą.
Tak jest i tym razem. Kotka Pepisia ujęła serce Sabiny i będzie już z nią do końca swoich dni.
Sabina ma stado kotów starych, więc wiemy, że kicia pomoże znieść rozstania, które są niebawem nieuniknione.
Wpis: 16.04.2012