Uwaga! Znajdujesz się na archiwalnej stronie Fundacji Kocia Mama. Aktualna strona znajduje się pod adresem www.kociamama.pl

Monika Waleńczyk - właścicielka Hodowli Moniando

  • foto Ewa Łazińska
    foto Ewa Łazińska

 

Sensem spotkań z właścicielami hodowli kotów rasowych jest podzielenie się wiedzą o poszczególnych rasach z ludźmi, którzy chcieliby zakupić takowego kociaka. Każda rasa ma swoje cechy o których my, opiekunowie kotów dachowych, kompletnie nic nie wiemy, dlatego nie możemy udzielić porad tym, którzy zwracają się do nas z wątpliwościami i zapytaniem jak postępować, aby kotu nie stała się w wyniku naszej niewiedzy krzywda.
Mam wielką przyjemność opowiedzieć o pierwszym spotkaniu, jakie się odbyło w ramach nowej kampanii społecznej z opiekunką hodowli kotów rasowych - Moniką.
Już sama nazwa pokazuje, jakie relacje panują między członkami rodziny, a kotami zamieszkującymi dom. Tylko osoba wyjątkowo kochająca koty może nadać tak piękną nazwę swej hodowli pochodzącą od swojego imienia - MONIANDO*PL.
Monika ma 9 kotów, przedstawicieli 5 różnych ras.
Monika na początek przedstawiła nam te koty, które sama wyróżnia z racji ich charakteru. Ma pięć kotów rasy
Maine Coon. Trzy kocury o pięknych imionach Barney, Denim i N-Puma, medalistów zdobywających nagrody na wystawach międzynarodowych oraz dwie kotki - Carmen i Bonitę. Wszystkie jeszcze aktywne pod względem rozrodczym.
Rasa ta pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, wyhodowane i opisane zostały w stanie Maine. Są naturalną rasą kotów półdługowłosych, są to najwięksi przedstawiciele kotów domowych, ich waga bowiem niekiedy dochodzi nawet do 16 kg.
Cechą wyróżniającą te koty jest ich charakter, bardzo przypominający usposobienie psa: są spokojnie, wyważone, potrafią aportować i reagować na komendy, ale jednocześnie bywają bardzo niebezpieczne z uwagi na świadomość własnej siły, szybkość i sprężystość.
Maine Coony są niezwykle wyważone psychicznie, nie popadają w popłoch, swoje niezadowolenie potrafią sygnalizować otoczeniu groźną miną bądź ostrzegawczym syczeniem.
Układa się je łatwo, ale praca z nimi wymaga konsekwencji i stanowczości, bardzo szybko wyczuwają u innych lęk przed sobą i przejmują dominację. To koty dla zdecydowanych, stabilnych emocjonalnie ludzi.
Pielęgnacja codzienna jest nieodzowna z uwagi na miękkie, jedwabiste futro, które wymaga czesania.
Koty tej rasy mogą cierpieć na schorzenia mięśnia sercowego kardiomiopatię przerostową dlatego trzeba szczególnie dbać o właściwą dietę i tryb życia, koty te muszą mieć zapewnioną możliwość ruchu, aby ich kondycja była właściwa.

Następny członek hodowli to kot syberyjski Jony którego korzenie wywodzą się z Rosji. Jest to także kot półdługowłosy, ale drobniejszy, bo waga osobnika dorosłego nie przekracza 10 kg. Koty syberyjskie należą do grupy kotów nieuczulających. Usposobienie mają bardzo łagodne i delikatne, są to koty niezwykle subtelne, pozbawione agresji, typowe przytulanki.
Koty syberyjskie mają kilka odmian. W domu Moniki, oprócz klasycznego syberyjczyka, możemy poznać także przedstawiciela również niezwykłej rasy - kota odmiany Neva Masquarade o imieniu Willy, umaszczonego przepięknie w typie point, który dominuje w tej rasie.
Następnym mieszkańcem jest kot tajski - Rossi. Jest to rasa klasycznych kotów syjamskich w starym typie, pochodzących z Tajlandii. Ta rasa powstała drogą naturalną bez ingerencji człowieka w łańcuch genetyczny. Koty te są niezwykłe pod względem charakteru, głośno domagają się pieszczot i głaskania, nie lubią długo pozostawać same w domu. Bardzo łagodne, wyważone, spokojnie. Koty tajskie i syjamskie są kotami długowiecznymi, mogą dożyć nawet 20 lat.
Ostatnim domownikiem jest kot rasy perskiej - Tupac. Rasa pochodzi z Turcji i Iranu, a dzisiejsze persy to efekt krzyżówki kotów starej rasy z kotami długowłosymi angorskimi. Persy są to koty mało aktywne, leniwe wręcz, ceniące sobie spokój, typowe majestatyczne kanapowce. Z uwagi na zbyt krótki przewód nosowo-łzowy często chorują na zapalenie spojówek.

Dieta dla kotów rasowych dzieli się na dwa rodzaje - dla kastratów i kotów aktywnych pod względem rozrodczym.
Koty kastrowane
należy odpowiednio odżywiać, w skład ich diety powinno wchodzić surowe mięso (wołowina, kurczak, ryby, jaja białe sery) oraz karma
dobrej jakości przeznaczona dla kastratów. Wskazane jest również podawanie pasty zakwaszającej mocz Uropet (dostępna w gabinetach weterynaryjnych.) ponieważ kotki i koty po kastracji często mają problemy urologiczne. Należy dbać o formę fizyczną i nie przekarmiać, w ten sposób można uniknąć chorób serca, kości i sensacji jelitowych.
Jeśli chodzi o koty i kotki hodowlane również powinny otrzymywać wysokowartościową karmę mokrą i suchą, ale nie przeznaczoną dla kotów wysterylizowanych oraz dużo surowego mięsa. W składzie diety wszystkich kotów powinny
się znaleźć przeznaczone wyłącznie dla kotów witaminy oraz odżywki poprawiające kondycję skórę i sierści. Wskazane jest również systematyczne podawanie pasty np. Remover bądź wzbogacenie kamy suchej poprzez włączenie odkłaczacza rozpuszczającego kule włosowe jakie zalegają jelita, szczególnie ważne jest to w przypadku kotów długowłosych.

Bardzo dziękuję Monice za poświęcony czas, za podzielenie się swoją wiedzą, mam nadzieję, że udało nam się przekazać najważniejsze informacje.

 

Wpis: 29.10.2013