Uwaga! Znajdujesz się na archiwalnej stronie Fundacji Kocia Mama. Aktualna strona znajduje się pod adresem www.kociamama.pl

Midnight


Midnight (Midi) jest 8-9 miesięczną szarą kotką. Została wyrzucona w oklejonym taśmą kartonowym pudełku pod lasem w Janówce k. Łodzi. Miejscowi uwolnili ją i przez kilka dni kotka koczowała przed sklepem gdzie była dokarmiana przez jego właścicielkę.
Kotka była w opłakanym stanie: strasznie wychudzona, z okropnie zaropiałymi, spuchniętymi oczkami, które resztkami sił wpatrywały się w drzwi sklepu.

Z powodu choroby oczu była prawie niewidoma. W każdym momencie mogła paść ofiarą psów.
Jedna osoba jednak nie mogła przejść obok tak nieszczęśliwego zwierzątka obojętnie, wzięła ją do domu i podjęła natychmiastowe leczenie.

Ogólnie ciężki stan zdrowia, wysoka gorączka i zapalenie oczu były skutkiem kociego kataru.
Kotka co drugi dzień była wożona do lecznicy, jednak lekarze nie dawali dużej nadziei na uratowanie jej wzroku.

Przez trzy tygodnie wyciekała jej lewa gałka oczna, a prawe oko pokryło się zaćmą.
Cierpienia jej były niewyobrażalne. Przez wiele dni siedziała nie ruszając się z miejsca, siusiała przed siebie i jęczała z bólu.
Na szczęście jest już dobrze. Lewe oko zabliźniło się lecz źrenicy nie udało się uratować. Natomiast na prawym oku zaćma znacznie się zmniejszyła.

Kotka niestety nie może już dłużej przebywać w tym domu zastępczym, gdyż nie akceptują jej trzy pozostałe mieszkające tam kotki.
Midi jest już po sterylizacji. Uwielbia się bawić. Jest bardzo wesoła łagodna i przymilna. Lubi jeść łapką. Czeka na swój nowy dom, w którym będzie naprawdę chciana i kochana pomimo swojej ułomności. Mam nadzieję, że już nigdy nie będzie traktowana jak zbędny balast, który można wyrzucić jak śmiecia.



Kicia Midnight ma już nowy dom.