Nastrój świąteczny sprawia, iż my ludzie jakoś tak bardziej dostrzegamy potrzebę bycia dobrymi, nie tylko w kontaktach między ludźmi. Przede wszystkim dostrzegamy potrzebę pomocy naszym braciom mniejszym, czy to psiakom czy kotom - ważne jest, że są osoby chcące im pomóc.

Zima przyszła w tym roku wcześnie, w związku z tym pod naszą opiekę szybciej trafiły chore maleństwa i pozaziębiane koty dorosłe.
Tak się złożyło, iż osoby pracujące w sklepie zoologicznym Aquael na Widzewie bardzo zaangażowały się w pracę Fundacji, są już prawie naszymi wolontariuszami. Dzięki nim właśnie nasze koty mają możliwość pozyskiwania nowych domów, a na dodatek zainicjowali Loterię Fantową.
W sobotę i niedzielę wolontariusze KM wraz z pracownikami sklepu kwestowali i sprzedawali kocie gadżety zbierając w ten sposób pieniądze na zakup leków i karmy. Ludzie byli bardzo hojni, w sumie zebraliśmy 700 zł, a do adopcji oddanych zostało 7 kociaków.

Jest to dla nas ogromna pomoc, szczególnie, że tak jak to tylko u nas jest możliwe, znowu przemieszały się: praca, pomoc i przyjaźń.
Dowodem na to jest pomoc w Loterii Artura, syna Madzi opiekującej się naszymi kotami.
Szczególne są dla nas adopcje kotów w Aquaelu dziewczyny tam pracujące znają przecież klientów swego sklepu, a koty, które teraz tam rezydują nie są małymi kociaczkami, tylko młodzieżą po zabiegach sterylizacji i kastracji, czyli osoby decydujące się na adopcje czynią to z pełną świadomością i chęcią zapewnienia kotu fajnego wspólnego życia.

Takie Loterie będą miały miejsce w Aquaelu raz w miesiącu.

Bardzo serdecznie dziękujemy wszystkim pracownikom sklepu za zaangażowanie oraz piękną pracę, jaką wykonują na rzecz kotów bezdomnych.

Wpis: 21.12.2010