Uwaga! Znajdujesz się na archiwalnej stronie Fundacji Kocia Mama. Aktualna strona znajduje się pod adresem www.kociamama.pl

Kotowisko


Poleski Ośrodek Sztuki już po raz drugi wraz z „Kocią Mamą” był organizatorem wielkiego marcowania czyli KOTOWISKA W tym roku 18 marca wystawione były prace ponad 40 artystów z całej Polski, jedna - twórcy z Holandii i jako perełka – obraz pani Krystyny Sienkiewicz.
Wystawę wzbogaciły prace dzieci z 3 pracowni artystycznych.

Kot jest tak niecodziennym stworzeniem, że chyba nigdy nie przestanie fascynować i inspirować artystów, jest wdzięcznym i ciekawym tematem, chętnie podejmowanym w twórczości, niezależnie od wieku artysty.
Jest z nami od zawsze, żyje z nami lub obok nas, ale to zależy tylko i wyłącznie od niego i jego potrzeby.
To nie my opiekujemy się kotem.
To kot opiekuje się nami i dba oto, żebyśmy za bardzo nie popadli w rutynę i nudę. Każdy, kto jest szczęśliwym wybrańcem życia z kotem lub - co jeszcze lepiej - z kilkoma, wie, jakie atrakcje potrafią nam one w życiu zapewnić.

Wszystko to oczywiście ma przełożenie na twórczość, która eksponowana była w Poleskim Ośrodku Sztuki.

Gośćmi KOTOWISKA oprócz artystów, dzieci z pracowni plastycznych, przyjaciół Fundacji i miłośników kotów były także panie z redakcji miesięcznika „Kocie Sprawy”. Redaktor Naczelna była pod ogromnym wrażeniem nie tylko poziomu, na jakim zostały wykonane prace, różnorodności zastosowanych technik i materiałów użytych, ale przede wszystkim dojrzałości, nad wiedzy, niesamowitej znajomości kota i jego zwyczajów. Z każdej pracy biła przede wszystkim ogromna miłość, jaką tylko rasowy kociarz może posiadać.
Z tym każdy się rodzi - kota i współżycia z nim nie można się nauczyć.

Oprócz kociej wystawy był oczywiście konkurs najlepszych prac, wspaniałe nagrody ufundowane dzięki hojności darczyńców.

My - jako Fundacja - byliśmy głównymi animatorami tego wieczoru.

Na spotkanie przybyli nie tylko kociarze, artyści, rodzice dzieci biorących udział w konkursie - ale jak to przy takich okazjach bywa, sympatycy Fundacji i osoby chcące nas poznać, porozmawiać czy uzyskać pomoc.
Jest to bardzo dobry sposób na zacieśnianie więzi pomiędzy wolontariuszami Fundacji a społeczeństwem, które coraz bardziej docenia i dostrzega naszą opiekę i pomoc a szczególnie nasze doświadczenie w opiece nad kotami bezdomnymi.

Cały dochód z tego wieczoru, z aukcji charytatywnej i ze sprzedaży kocich gadżetów oczywiście przeznaczony będzie na pomoc kotom bezdomnym, na leczenie bądź pielęgnację.

Dodatkową korzyścią ,niesamowicie dla nas cenną i ważną jest poznanie Redaktor Naczelnej „Kocich Spraw” i jej propozycja, abyśmy pisały reportaże lub felietony i poruszały w nich tematy, które są dla nas najbardziej pilne.
Sądzę ,że przyjmiemy tą pomoc i nasze artykuły dotyczyć będą adopcji trudnych , może dzięki nagłośnieniu tematu więcej naszych kotów kalekich znajdzie dobre domy.
KOTOWISKO z roku na rok się rozrasta, nabiera coraz to innych kształtów i ta wielowymiarowość naszych działań bardzo nas cieszy, bowiem powoduje rozwój i coraz lepszą pracę Fundacji.
Nie jesteśmy postrzegane jako zasklepione tylko w kotach istoty, pracujemy i pomagamy kotom i ludziom na wielu płaszczyznach i oto w sumie nam chodzi: o nowoczesną formę i strukturę Fundacji.