Uwaga! Znajdujesz się na archiwalnej stronie Fundacji Kocia Mama. Aktualna strona znajduje się pod adresem www.kociamama.pl

Bo w życiu liczy się konsekwencja

  • foto Maciek Szymczak
    foto Maciek Szymczak

 

"Rok 2013 będzie rokiem zmian, porządków i bilansów". Powiedziałam tak na początku stycznia, kiedy Fundacja przygotowywała się do swojego pierwszego, znaczącego jubileuszu. Pięć lat pracy, rozwoju, a w zasadzie rozkwitu i ekspansji na różnych płaszczyznach życia społecznego zmuszał nas do analizy priorytetowych działań.
Jedną z najbardziej istotnych form aktywności są kampanie społeczne. Naszą organizację charakteryzuje przede wszystkim stabilność działania; nie dopuszczamy by jakiekolwiek czynności kończyły się na etapie planowania z powodu braku sił i energii do rzetelnej realizacji. Konsekwencja z jaką pracujemy i rzetelność są podstawą do wprowadzania zmian i przyzwyczajeń wśród społeczeństwa.
Kropla drąży skałę - to motto najważniejszej dla nas kampanii mającej na celu uświadomienie ludzi, iż kot pojawiający się w domu to nie tylko nowy kompan do zabawy ani potencjalny łowca myszy, ale przede wszystkim nowy członek rodziny, wobec którego mamy zobowiązania.
Pamiętam jak mentalność i nawyki społeczne utrudniały nam realizację tejże kampanii. Potencjalni chętni na adopcję, kiedy słyszeli o konieczności kastracji i sterylizacji kotów powierzanych im na podstawie umów adopcyjnych, rezygnowali bądź próbowali zignorować zapis.
Często bywało, że odmawiałyśmy adopcji właśnie z obawy o respektowanie warunków dyktowanych przez Fundację.
Byli i tacy, którzy kręcili kółko na czole twierdząc, iż Kocia Mama piętrzy trudności adopcyjne, a efektem będzie mniejsza efektywność w znajdowaniu kotom domów.
Okazało się jednak inaczej. Coraz więcej ludzi doceniało upór, z jakim zabiegamy o zmniejszenie populacji bezdomnych kociąt.
Jako jedyna organizacja przeznaczamy fundusze na zabezpieczanie kociej młodzieży przed przekazaniem do nowych domów, a co więcej, zapewniamy częściową refundacją kosztów związanych z kastracją i sterylizacją. Koty dorosłe i przejęte z pseudohodowli zawsze poddane są właściwemu zabiegowi.
Mimo takiej restrykcyjnej polityki adopcyjnej trwająca kilka lat kampania społeczna wreszcie przynosi wymierne efekty. Ludzie zgłaszający się po koty już nie grymaszą ani nie czynią dziwnych uwag zapoznając się z ustaleniami zawartymi w umowie adopcyjnej.
Doczekałyśmy się czasów, w których większość społeczeństwa zaczęła dostrzegać nowatorską rolę FKM w odniesieniu do problemu, jakim nadal jest zbyt duża populacja kotów dzikich.

 

Wpis: 3.11.2013